„Prowadzę więcej rozmów w mojej głowie, niż w prawdziwym życiu”
Anonim
Pamiętasz może film Star Trek? Kiedyś był to jeden z najbardziej popularnych seriali telewizyjnych, którego sławę teraz można porównać do znanej serii „Gra o tron”. W filmie tym było urządzenie zwane Transporterem, które pozwalało przenosić się ludziom bez większego wysiłku z jednego miejsca do drugiego. Teleportacja jest jednym z nieodkrytych marzeń ludzkości, ale czy aby na pewno „nieodkrytych”…. I tu być może zaskoczę Cię, ponieważ korzystamy z Transportera i to codziennie!!! Zwykle robisz to kompletnie nieświadomie. Kiedy to się dzieje…. ? Uwaga!!! Zapewne nawet TERAZ.
Być może pomyślałeś sobie, czy ten człowiek zwariował pisząc takie głupoty. Zakładając jednak, że wszystko z moją głową jest w porządku i raczej jestem zdrowy na umyśle (piszę to z naciskiem na słowo „raczej”:-) )to zastanówmy się jak to się dzieje? Zanim jednak wszystko Ci wyjaśnię, chciałbym teraz przytoczyć Ci jedną z anegdot, którą kiedyś usłyszałem.
Jeden z czołowych polskich producentów obuwia postanowił rozwinąć swoją działalność biznesową na inne kraje. Ponieważ rynek europejski jest niezwykle nasycony, stwierdził że wyśle dwóch swoich handlowców do jednego z krajów afrykańskich na misję poszukania potencjalnych odbiorców jego wyrobów. Wybrał osoby, które jego zdaniem najlepiej poradzą sobie z tym zadaniem. Już po tygodniu pierwszy ze sprzedawców wrócił do Polski. W trakcie spotkania z przedsiębiorcą miał niezwykle skwaszoną minę. Na pierwszy rzut oka widać było, że coś jest nie tak. „Jak poszło” zapytał właściciel. Na co sprzedawca odpowiedział niepewnym głosem „Kiepsko, tam nie ma rynku zbytu, ponieważ wszyscy chodzą boso”. Właściciel zasmucony, stwierdził że poczeka na drugiego handlowca. Kilka dni później drugi sprzedawca pojawił się w biurze biznesmena. Był uśmiechnięty, widać było u niego ten charakterystyczny „błysk w oku” osoby wierzącej w sukces. Przedsiębiorca pamiętając co powiedział jego pierwszy pracownik, trochę był zdziwiony tym co zobaczył. Zapytał sprzedawcę „Jak Ci poszło?”. „Doskonale” odpowiedział handlowiec „To jest doskonały rynek, tam wszyscy chodzą boso”.
Ciekawe, ta sama sytuacja, te same warunki, a jakże inne punkty widzenia, jakże inne nastawienie i postawa. Z czego to wynika? No właśnie tutaj kluczowym elementem jest Twój wewnętrzny Transporter.
Zatrzymajmy się tutaj na chwilę. Chciałbym Cię teraz poprosić, abyś wziął kartę oraz długopis i napisał wszystkie myśl, które przyszły Ci do głowy w trakcie dzisiejszego dnia. Wypisz je WSZYSTKIE. Być może części już nie pamiętasz. Tym się kompletnie nie przejmuj. Jeżeli nie masz jak zapisać, to zastanów się przez chwilę o czym dzisiaj myślałeś… Masz już to? To super. A teraz zastanów na tym jakie to są myśli? Pozytywne, neutralne, negatywne? Jakie tym myślom towarzyszą obrazy, uczucia, dźwięki? Jakich słów używasz, bo jestem przekonany, że Twoim myślom, towarzyszą również słowa. Gdzie jesteś teraz czytając ten tekst?
Jak to się dzieje, że pomimo przebywania fizycznie w jednym miejscu de facto jesteś w innym. Czy już wiesz o co chodzi? Jeżeli nie to podpowiem. Każdy z nas ma w swoje głowie Transporter. Jeżeli chcesz teraz być na plaży, pomyśl o tym przez chwilę. Zrób to TERAZ. Poczuj ciepło słońca na twarzy, usłysz szum morza, zobacz palmy i złocisty piasek, poczuj jego drobne ziarenka pod Twoimi stopami. Hmm, czyżbyś tam był przez chwilę:-)? A może teraz wybierzesz się na szaloną imprezę z przyjaciółmi do miejsca, które lubisz…? Wyobraź sobie jak pijesz teraz drinka, śmiejesz się, ktoś coś do Ciebie mówi, może tańczysz, może słyszysz jakąś swoją ulubioną muzykę. Te myśli mogą trwać tylko chwilę, ułamek sekundy, czasami jednak są obecne w Twojej głowie dużo, dużo dłużej. Jak długo myślałeś plaży, czy też imprezie?
Możemy teleportować się gdziekolwiek chcemy. I dobrze, bardzo dobrze… Pomyśl, że nie masz myśli, które towarzyszą Ci każdego dnia. Czy to nie byłby smutne? Jak w takim razie korzystasz ze swojego Transportera? Czy to Ty siedzisz za jego sterami, czy też to on rządzi Tobą? Czy to Ty kontrolujesz własne myśli, czy też to one kontrolują Ciebie? Jakie będziesz miał nastawienie, kiedy to Ty wyjedziesz do Afryki sprzedając tam buty i wiedząc, że wszyscy chodzą boso?
Pisałem już o ograniczających przekonaniach (czytaj o tym więcej TUTAJ). O tym ile możesz tracić jeżeli nie pozwolisz sobie na przezwyciężenie własnych wewnętrznych oporów. Skuteczne korzystanie z Transportera pozwala poznać to czego nie znasz. Daje niegraniczone możliwości zrozumienia, gdzie możesz być dzięki zmianie myśli, przekonań, przekraczania własnej strefy komfortu. Już w kolejnym wpisie zdradzę Ci jak lepiej korzystać z tego wewnętrznego urządzenia, ale już teraz proszę Cię o jedno. Zacznij częściej zastanawiać się nad tym co myślisz. Wiem, że to może wydawać się trochę dziwne, ale zrób to:-)
PS. Ten blog jest Ciebie. Dlatego zachęcam Cię do zamieszczania komentarzy (możesz to zrobić poniżej). Jeżeli uważasz, że coś powinienem zmienić to napisz o tym. Jak Ci się podobają treści które zamieszczam to oczywiście możesz to również zaznaczyć:-). Jest również możliwość wysłania do mnie maila (blog@zostanbohaterem.edu.pl). Dzięki Tobie będę mógł robić to co robię jeszcze lepiej. Dziękuję z góry i pozdrawiam. Radek
Czasami warto się zatrzymać i poszukać w swoim otoczeniu, w sobie samym wartości dzięki, [...]
„Cierpliwie i konsekwentnie twórz wizję siebie w przyszłości, realizując po drodze małe [...]